Podpalacz przenośnej toalety w rejonie stadionu ustalony dzięki miejskiemu monitoringowi

Podpalacz przenośnej toalety w rejonie stadionu ustalony dzięki miejskiemu monitoringowi
Wybryk z ogniem w roli głównej zakończył się szybkim zatrzymaniem dzięki kamerom monitoringu miejskiego. 37-letni mężczyzna odpowie przed sądem za podpalenie toalety przenośnej przy stadionie Alfreda Smoczyka w Lesznie.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę po północy. Policjanci z Leszna zostali powiadomieni o płonącej toalecie znajdującej się tuż obok wieży sędziowskiej na stadionie. Na miejsce natychmiast skierowano kilka zastępów straży pożarnej oraz patrol policyjny.
Pożar objął nie tylko kontener sanitarny, ale także elewację budynku, co mogło skutkować znacznie większymi stratami. Na szczęście szybka reakcja służb pozwoliła ograniczyć szkody.
Kluczowy w sprawie okazał się miejski monitoring, szczególnie kamera z ulicy Strzeleckiej. Na nagraniu zauważono mężczyznę wchodzącego do toalety, w której przebywał około godziny. Po jego wyjściu doszło do pożaru, a podejrzany oddalił się z miejsca zdarzenia.
♂️ Policjanci rozpoczęli zabezpieczanie terenu i nad ranem w rejonie pogorzeliska pojawiła się osoba odpowiadająca rysopisowi z nagrania. Mundurowi natychmiast ją zatrzymali. Sprawcą okazał się 37-letni mieszkaniec województwa kujawsko-pomorskiego.
Mężczyzna usłyszał zarzut zniszczenia mienia – wartość strat dotyczących toalety oszacowano na blisko 5 tysięcy złotych. Podejrzany przyznał się do podpalenia. Straty w obrębie elewacji wieży sędziowskiej są obecnie szacowane.
⚖️ 37-latkowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
To kolejne przypomnienie, jak ważną rolę odgrywa monitoring miejski w zapewnianiu bezpieczeństwa i wykrywaniu sprawców przestępstw. Dzięki szybkiemu działaniu służb – Leszno znów pokazało, że wandalizm nie pozostanie bezkarny.
źródło: Policja Leszno